Diety bez produktów pochodzenia zwierzęcego – od czego zacząć

Diety eliminacyjne, szczególnie wegetariańskie i wegańskie, z każdym rokiem cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Wpływ na to ma kilka czynników, jednak najważniejszy z nich związany jest ze wzrostem świadomości o hodowlach przemysłowych i ich oddziaływaniu na środowisko naturalne. Diety eliminacyjne wiążą się z licznymi korzyściami zdrowotnymi, jednak same w sobie stanowią raczej filozofię dotycząca żywności, zrównoważonego rozwoju i pozytywnych zmian. Kiedy warto zainteresować wegetariańską dietą pudełkową?

Eliminacja a rezygnacja – podstawowe różnice

Termin „dieta eliminacyjna” powstał kilka lat temu i opisuje rosnący trend wśród osób, które aktywnie redukują w swojej diecie ilość mięsa i innych produktów pochodzenia zwierzęcego. Ta koncepcja przemawia do wielu ludzi, ponieważ jest otwarta i osiągalna i to nie tylko dla wegan i wegetarian. Jest również dla tych, którzy nie chcą całkowicie wyeliminować mięsa, mleka czy sera ze swojej diety, ale nadal chcą coś zmienić. Takie podejście nikogo nie wklucza i pokazuje, że decydując się chociażby na miesięczny wegetariański catering dietetyczny można budować zdrowe nawyki.

Dlaczego warto?

Według badań opublikowanych w szanowanym czasopiśmie Science, rezygnacja z mięsa i nabiału jest największym krokiem, jaki każdy może podjąć, aby zmniejszyć swój negatywny wpływ na planetę. I to jest z pewnością kluczowy czynnik motywujący dla wielu osób, chociaż inni mogą chcieć tylko poprawić swoje zdrowie lub zwiększyć dobrostan zwierząt.

Reducetarianie to świadomi, racjonalni ludzie, którzy zdają sobie sprawę z tego, że zasada „wszystko albo nic” nie zawsze działa. Doceniają małe zmiany i wiedzą, że liczy się każdy szczegół. Nawet 10% zmniejszenie spożycia mięsa w ma olbrzymi wpływ na globalne emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody, oszczędzanie zwierząt gospodarskich i uwolnienie ziemi, a dodatkowo ma także niebagatelny wpływ na zdrowie – zmniejsza ryzyko chorób serca, cukrzycy i raka.

Jak to zrobić?

Nie ma ścisłych zasad dotyczących wprowadzania diet eliminacyjnych, są tylko sugestie. Prostym sposobem na rozpoczęcie jest wegetariańska dieta pudełkowa. Jeśli taki pierwszy krok to zbyt dużo, to może sprawdzi się tygodniowa strategia, taka jak bezmięsny poniedziałek. Inne pomysły obejmują jedzenie mięsa dopiero po 18:00 każdego dnia lub tylko w weekendy.

Na poziomie praktycznym to tylko kwestia substytucji. Wystarczy zamienić opcję mięsną lub zwierzęcą na wegetariańską czy wegańską. Oto kilka przykładów:

• na śniadanie można przygotować jajecznicę z tofu zamiast tej tradycyjnej;
• na lunch sprawdzi się np. vege lasagne;
• kolacja jest równie smaczna, gdy składa się z bezmięsnych klopsików czy burgerów z soczewicy zamiast w wersji z wołowiną lub kurczakiem.

Jeśli nie ma się wystarczająco dużo czasu na planowanie z wyprzedzeniem lub gotowanie, catering dietetyczny będzie tu najlepszą opcją. Dzięki niemu będzie miało się pewność, że otrzymuje się posiłki wolne od mięsa, a jednocześnie nie będzie trzeba poświęcać uwagi na szukanie alternatyw.