Dodatki do żywności, których należy unikać – jakie niosą zagrożenia?
19.5.2022
W produkcji żywności używane są przeróżne dodatki – niektóre z nich odpowiadają za konkretny smak, inne za trwałość, kolor czy konsystencję. Część z nich jest obojętna dla ludzkiego zdrowia, jednak obecnie coraz częściej można spotkać z takimi związkami, które negatywnie oddziałują na psychikę i ciało. Dlatego tak ważne jest unikanie przetworzonej żywności i wybieranie diety pudełkowej, która powstaje na bazie naturalnych składników.
Potencjalne skutki uboczne dodatków do żywności
Z pewnością niektórzy ludzie są bardziej wrażliwi na działanie dodatków do żywności i dlatego częściej zauważają objawy po ich zjedzeniu. Szczególnie podatne są dzieci, ze względu na ich dopiero rozwijające się organizmy. Reakcje są zależne od dawki, dlatego więcej spożywa się niezdrowych związków, tym bardziej prawdopodobne jest, że doświadczy się negatywnych skutków, takich jak:
- drażliwość i niepokój,
- lęk, depresja, ataki paniki,
- trudności z koncentracją,
- bóle głowy lub migreny,
- zmęczenie,
- opóźnienie mowy, trudności w nauce,
- egzema, pokrzywka i inne wysypki skórne,
- dolegliwości żołądkowe, takie jak refluks, wzdęcia, zaparcia, biegunka,
- częste przeziębienia, grypa, kaszel lub astma,
- bóle stawów, artretyzm,
- palpitacje serca.
Przyglądając się konkretnym badaniom na temat dodatków, można zauważyć, że:
- sztuczne barwniki i konserwanty (takie jak benzoesan sodu) zwiększają nadpobudliwość u dzieci i młodzieży;
- emulgatory zaostrzają stany nowotworowe;
- kwas propionowy (PPA) wywołuje zachowania autystyczne, w tym zwiększoną agresję i izolację.
- wyższe spożycie MSG wiązało się ze zwiększonym ryzykiem nadwagi.
Jakie dodatki szkodzą najbardziej?
Naukowcy od wielu lat informowali, że przetworzona żywność przepełniona niepotrzebnymi związkami ma dewastujący wpływ na zdrowie, jednak dopiero niedawno opinia publiczna zaczęła zwracać na to większą uwagę. Taka opieszałość doprowadziła do powstania setek dodatków, których pozbycie się będzie już trudne przez wzgląd na wzrost kosztów czy procesy produkcyjne. Przede wszystkim należy się wystrzegać takich składników, jak:
- Azotan (V) sodu (E251), azotan (III) sodu (E250) – jedne z najgorszych dodatków, które mają za zadanie jedynie polepszyć wygląd dań mięsnych, a przyczyniają się do powstania nitrozoaminy – rakotwórczej substancji.
- Benzoesan sodu (E211) – używany w prawie każdym przetworzonym produkcie spożywczym, dlatego – chociaż sam w sobie nie jest szczególnie groźny – bardzo łatwo o jego nadmiar. Zbyt duża ilość E211 może prowadzić do uszkodzenia śluzówki żołądka.
- Czerwień Allura (E129) – barwnik azowy, z którego powstają kancerogenne związki aminowe. Może też wpływać na nadpobudliwość i kłopoty z nauką u dzieci.
- Dwutlenek siarki (E220) – konserwant, który pomaga uniknąć powstawania pleśni na żywności. Jednocześnie jest silnie uczulający i u nadwrażliwych osób może powodować problemy z oddychaniem.
- Karagen (E407) – zagęszczacz i nośnik smaku w odtłuszczonych produktach. Wykazuje właściwości rakotwórcze i może prowadzić do owrzodzenia jelit.
- Kwas fosforowy (E338) – występuje w napojach i puszkowanej żywności, a jego nadmierne spożycie wypłukuje minerały z kości i zębów, co prowadzi m.in. do osteoporozy.
Czy można całkowicie unikać dodatków do żywności?
Dodatki do żywności znajdują się w prawie każdym gotowym i przetworzonym produkcie, dlatego wbrew pozorom bardzo łatwo ich uniknąć – wystarczy przygotowywać sobie dania samodzielnie lub też zdecydować się na catering dietetyczny.
Ta druga opcja to oczywiście nie tylko ogromna oszczędność czasu, ale także możliwość skosztowania bezpiecznego, przepysznego jedzenia pozbawionego wszelkich ulepszaczy. O jakość posiłków dba szef kuchni, który nie potrzebuje sięgać po dodatki – potrafi uzyskać najlepszy smak z przypraw, ziół i składników najwyższej jakości.